W Polsce obecnie nie mamy opieki interdyscyplinarnej czyli takiej, która skupia wielu lekarzy i specjalistów z różnych dziedzin w jednym miejscu. Bardzo zależy nam na tym, żeby to miejsce i ludzie, którzy tworzą zintegrowaną i skoordynowaną społeczność, mogło w jak najszybszym czasie pomóc tam gdzie zachodzi taka potrzeba. Oprócz aktywnej formy spędzania czasu, mamy jedyną w Polsce Pracownię Uroterapeutyczną, a na naszych warsztatach ortopedycznych można zasięgnąć opinii niemieckiego lekarza z wieloma osiągnięciami. Każdy pacjent jest traktowany indywidualnie z odpowiednią troską oraz odpowiednio dobraną dla niego metodą.

Rozszczep nie oznacza braku znajomych, braku rodziny, przyjaciół. Wielu z naszych podopiecznych spełnia się obecnie w życiu zawodowym. Wspieramy problemy dzieci, które pojawiają się na różnych etapach ich życia. Problemy te niekoniecznie dotyczą schorzeń jakie wiążą się z przepukliną oponowo-rdzeniową, raczej mają naturę egzystencjalną. Dzieci z rozszczepem są takie same jak pełnosprawni ludzie, muszą się tylko trochę bardziej wysilić, i ten wysiłek niestety trzeba ponosić na każdej płaszczyźnie. Warto pamiętać, że czasami wystarczy jakieś nieszczęśliwe zdarzenie w naszym życiu i możemy znaleźć się po drugiej stronie… Tam gdzie nasi podopieczni.

Wasza pomoc pozwala nam realizować najbardziej potrzebne projekty takie jak np. SOS dla RK, warsztaty uroterapeutyczne, warsztaty ortopedyczne, jak również te najbardziej odjechane projekty. Naszym marzeniem jest wspiąć się na wyżyny i udać się na szlak Santiago de Compostella. Ponoć ten szlak zaczyna się od progu naszego domu i każdy ma swój szlak. Nieważne ile zarabiasz i kim jesteś, jakie są Twoje zalety czy wady, dla nas liczy się każda pomoc, dzięki której możemy rozwijać skrzydła w pomocy naszym podopiecznym oraz, co również istotne, ich rodziców. Trzeba pamiętać, że przechodzą oni bardzo często pewnego rodzaju traumę i również potrzebują wsparcia, rozmowy, przepracowania pewnych trudnych spraw.